Po demaskacji Kataryny mam dla kolegów z Dziennika następne tematy śledcze. Dziennikarze uczciwi a nieustraszeni znajdą poniżej bogactwo materiału.
1. TVN, jak powstała i czy dobrze stosuje warsztat medialny. Mam nadzieję, ze kolegów nie powstrzyma sojusz redakcji z TVN: wiele gwiazd tej stacji: Olejnik, Sekielski, Morozowski, Miecugow pisze w Waszej gazecie, a Wy występujecie w TVN24. Ale to nie może być przeszkodą dla dziennikarza etycznego.
Przy całym szacunku dla Kataryny, działalność TVN jest ważniejsza dla debtaty publicznej w Polsce. Napisałem na ten temat tekst, który redakcja odrzuciła jako "straszliwy atak". Link poniżej. Zróbcie więc lepszą analizę.
http://klopotowski.salon24.pl/2580,kto-tu-rzadzi
2. Obchodzimy 20 rocznicę demontażu komunizmu, więc temat na czasie: Udział nomenklatury komunistycznej i byłej esbecji na listach Wprost najbogatszych Polaków, w proporcji do udziału kapitału spoza tego układu, czyli jak dojść do pieniędzy w wolnej Polsce. Moze seria sylwetek tutejszych "biznesmienów"?
Myślę, żę czytelnicy wykupiliby cały drukowany nakład - a podobno Dziennik źle się sprzedaje. Macie szansę na sukces.
3. A oto kulturalne śledztwo dziennikarskie. We wnikliwej powieści z kluczem Bronisława Wildsteina "Dolina nicości" występuje tajemniczy były pułkownik SB, mieszka w Konstancinie, pociąga za sznurki elity władzy w Polsce. Kto to na prawdę jest? Jeśli to postać złożona z kilku, to kim są pierwowzory?
Czy szara eminencja z pałacu w Konstancinie nie jest ciekawsza od blogerki z Rzeszowa?
4. Gdzie prowadzą tropy w sprawie aresztowania dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego i kto odpowiada za zrujnowanie mu życia zawodowego?
Nie chcecie ponoć rujnować życia Katarynie, to upomnijcie się o kogoś, kto już został zruinowany. Pokażcie, dlaczego tak się stało.
5. W Salonie24 zamieszcza teksty bloger Aleksander Ścios. To kopalnia wiedzy o Polsce i wiele ciekawych wskazówek. Dlaczego musi się tym zajmować anonimowy bloger, a nie Wy? Może jego hipotezy są błędne a może nie; warto sprawdzić, zwłaszcza ze zawsze powołuje się na źródla swojej wiedzy. Oto link:
www.cogito.salon24.pl
PS. Jest jeszcze jeden kapitalny temat, akcja "idź na wybory, zmień kraj" w roku 2007. Być może doszło do złamania ordynacji i ingerencji w nasze wybory ze strony ościennego mocarstwa, Niemiec. Ja wiem, że to teraz "old news", ale przecież wybory mamy w przyszłym roku i ingerencja może się powtórzyć. Nie mam środków, żeby to sprawdzić, ale od czego jest dobrze opłacane dziennikarstwo śledcze? Link poniżej:
http://abakus.salon24.pl/392236.html
Nie wyobrażam sobie, żeby taka akcja - jeśli rzeczywiście miała miejsce - uszła organizatorom bezkarnie czy to w demokratycznych Niemczech, czy w autokratycznej Rosji. Na pewno nie uszłaby w II Rzeczpospolitej. Czy ujdzie w III RP? Lepiej się upewnić, że jeszcze mamy suwerenne państwo.
Kolegom z Dziennika życżę dalszych sukcesów w dziennikarstwie śledczym.