"Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich protestuje przeciwko brutalnej formie naruszenia zawodowej godności dziennikarza śledczego Wojciecha Sumlińskiego. Okoliczności sprawy rodzą podejrzenie, że w grę może wchodzić zemsta służb specjalnych wobec tropiącego ich nieprawidłowości dziennikarza. Zwracamy uwagę, że dziennikarstwo śledcze często zastępuje w Polsce działania powołanych do tego urzędów, ale w przeciwieństwie do urzędników, sędziów i prokuratorów, dziennikarzy nie chroni immunitet. Działanie przeciw dziennikarzowi o tak znaczącym dorobku w dziennikarskich śledztwach może być uważane za próbę ograniczenia wolności słowa."
Trochę to trwało, ale zajęliśmy stanowsko wobec arsztowania Wojciecha Sumlińskiego. Zarząd liczy kilkunastu członków rozproszonych w kraju, niektórzy na wakacjach.
Od siebie zwrócę uwagę na moment wydania nakazu aresztowania, w środku lata, kiedy wielu ludzi wyjechało, tuż po tym, gdy Sejm także zakończył obrady.