Krzysztof Kłopotowski Krzysztof Kłopotowski
5113
BLOG

Jak to na wojence ładnie

Krzysztof Kłopotowski Krzysztof Kłopotowski Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 79

   „Pokot” Agnieszki Holland to strzał na wojnie kulturowej oddany w polski katolicyzm i prowincję. Strzał uznano w Berlinie za celny, stąd nagroda od niemieckich sojuszników. Statuetka im. Alfreda Bauera dawana jest za filmy ukazujące „nowe perspektywy”. Niech mi będzie wolno wskazać perspektywę szerszą. Może tym zachęcę byśmy razem napisali scenariusz kolejnego filmu o okrucieństwie wobec żywych istot.

   Motywem „Pokotu” jest potępienie myśliwych, którzy zabijają zwierzęta dla rozrywki. Jako uzasadnienie barbarzyństwa ksiądz podaje z ambony cytat biblijny „czyńcie sobie ziemię poddaną”, nakaz dany przez Boga pierwszym rodzicom. Ksiądz jest myśliwym, a więc ginie za karę w spalonym kościele. Zostają zabici także inni myśliwi z elity polskiej prowincji. Jeżeli rozumiem język kina, to zakończenie filmu pochwala owe zabójstwa.

   Agnieszka Holland pokazała mszę myśliwych we wnętrzu kościelnym, ze świętymi obrazami, a w zbliżeniach chór chłopięcy śpiewający „pojedziemy na łów towarzyszu mój”. Bezmyślne polskie dzieci nie słyszą, że wzywają do rzezi. Jednak w drugiej części fabuły nie odważyła się pokazać, jak płonie wnętrze kościelne i ksiądz. Pożar widać z daleka w planie ogólnym z informacją w dialogu, że płonie kościół. Twarz księdza miga w popiołach w bardzo krótkim zbliżeniu. Pani Agnieszka dopiero bada grunt.

   Zobaczmy, jak daleko można się posunąć. „Czyńcie sobie ziemię poddaną” nie pochodzi z Nowego Testamentu, jak mimochodem sugeruje reżyserka. Jest cytatem Księgi Rodzaju należącej do pięcioksiągu Mojżeszowego, podstawy judaizmu, skąd przeszedł do tradycji chrześcijańskiej. Wspomnijmy więc ubój koszerny. To zadanie zwierzęciu jednego cięcia nożem po przełyku i arterii. Zwierzę nie może być ogłuszone, jak przy zwykłym uboju. Wije się z przerażenia w pełni świadome powolnej śmierci od upływu krwi. Trybunał Konstytucyjny uznał „ubój rytualny” za okrutny i sprzeczny z konstytucją w roku 2004. Ale dziesięć lat później zmienił zdanie.

   Szacuje się, że kilkadziesiąt tysięcy ton wołowiny rocznie na eksport pochodzi z uboju rytualnego ważnego też dla muzułmanów, czyli kilkaset tysięcy wołów i krów. A Polski Związek Łowiecki podaje, że rocznie ginie na polowaniach 850 tysięcy różnych zwierząt. Myślistwo i ubój rytualny mają ten sam rząd wielkości. Agnieszka Holland powinna więc spalić nie tylko kościół z księdzem ale również meczet z imamem i synagogę z rabinem.  Znajdzie się smętna pieśń żydowska do ilustracji muzycznej. Nasza artystka moralistka światowej sławy powinna przyjąć globalną perspektywę.

   Ale czemu nie posunąć się dalej w kinie dla walki z okrucieństwem? Najważniejsze w judaizmie święto Paschy wspomina wymordowanie przez Jehowę pierworodnych dzieci Egipcjan, aby zmusić faraona do wypuszczenia Żydów z niewoli. Ludobójstwo dzieci jest tak wstrętne, że Ridley Scott w filmie o Mojżeszu ukrył tą dziesiątą plagę, chociaż była decydująca dla złamania faraona. To jest materiał dla naszej artystki moralistki. Niechby zbadała, co zachodzi w psychice ludu od tysięcy lat czczącego takie wydarzenie.

   Ale dlaczego na tym poprzestać, gdy jest więcej materiału do rewizji moralnej. Święto Purim wspomina królową Ester. W czasie śmiertelnego zagrożenia dla Żydów ujawniła mężowi, że jest Żydówką i wyprosiła ocalenie dla swojego ludu. Król zezwolił Żydom na zabicie prewencyjne 75 tysięcy podejrzewanych o wrogie zamiary. Zaś chrześcijaństwo głosi przebaczenie  wrogom. Jest tu także podskórny przekaz, by uważać w stosunkach z Żydami; nigdy nie wiadomo, jak wysoko mają postawionych rodaków i przyjaciół.

   Agnieszko, po starej przyjaźni usiądźmy do pisania scenariusza. Każde z nas wniesie własny punkt widzenia. Jak dialog to dialog, jak chucpa to chucpa. I pokażmy nasz ładny film w postępowym Berlinie. Nie będą chcieli takiej „nowej perspektywy”? Niemożliwe!


PS. Tekst ukazał się na portalu SDP. 

  

  

   

  

 

W TVP Kultura występuję w talk show o ideach "Tanie Dranie: Kłopotowski/Moroz komentują świat. Poniedziałki ok. 22.00

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura